A to, że lubię różowy to chyba już każdy zauważył :))
poniedziałek, 25 lutego 2019
Od kochającej rodzinki na urodzinki
A to, że lubię różowy to chyba już każdy zauważył :))
Mały jubilat
Pudełeczko w tej tematyce zamówiła dla niego babcia.
Mam nadzieje, że solenizantowi się podobało ;)
Urodzinowy eksploding box
Papiery zostały zakupione w sklepie Action.
Kwiaty pochodzą ze sklepu skrapki.pl, a dodatki ze sklepu Zielone koty.
Scrabooking - pierwsze kroki
Dziś chciałam wam pokazać kilka prac, które są początkiem mojej przygody z scrabookingiem.
Inspiracje czerpie z życia codziennego i otaczającego mnie świata.
Przeglądam także blogi o podobnej tematyce, aby korzystać z zamieszczonych tam wskazówek i podpowiedzi, jak doskonalić się w tej technice.
Prace zamieszczone w kolejnych postach na blogu.
Zapraszam!
Inspiracje czerpie z życia codziennego i otaczającego mnie świata.
Przeglądam także blogi o podobnej tematyce, aby korzystać z zamieszczonych tam wskazówek i podpowiedzi, jak doskonalić się w tej technice.
Prace zamieszczone w kolejnych postach na blogu.
Zapraszam!
sobota, 23 lutego 2019
Kilka starych prac
Przedstawiam kilka starych prac, które powstały w ciągu ostatnich dwóch lat i znalazły już nowych właścicieli.
Kim jestem
Witajcie,
kilka słów o mnie.
Od 29 lat jestem mężatką, mamą i od prawie trzech lat szczęśliwą młodą babcią trojga wnucząt, i czwartego w drodze.
Do emerytury zostało mi jeszcze wiele, wiele lat :))
Kilkanaście lat temu zaczęła się moja droga z szydełkowaniem. Na początku powstawały
serwetki, a w następnej kolejności swetry, spódnice, itp.
Kilka lat temu zaczęłam przygodę z decoupage, a od jakiegoś czasu także zainspirował mnie
scrapbooking.
Za namową kilku bliskich mi osób powstaje ten właśnie blog.
Jestem samoukiem - prace, które będą tu wystawiane powstawały metodą prób i błędów,
jedne lepsze inne mniej doskonałe.
Zapraszam serdecznie do zaglądania na mojego bloga.
Pozdrawiam cieplutko:))
Babcia
kilka słów o mnie.
Od 29 lat jestem mężatką, mamą i od prawie trzech lat szczęśliwą młodą babcią trojga wnucząt, i czwartego w drodze.
Do emerytury zostało mi jeszcze wiele, wiele lat :))
Kilkanaście lat temu zaczęła się moja droga z szydełkowaniem. Na początku powstawały
serwetki, a w następnej kolejności swetry, spódnice, itp.
Kilka lat temu zaczęłam przygodę z decoupage, a od jakiegoś czasu także zainspirował mnie
scrapbooking.
Za namową kilku bliskich mi osób powstaje ten właśnie blog.
Jestem samoukiem - prace, które będą tu wystawiane powstawały metodą prób i błędów,
jedne lepsze inne mniej doskonałe.
Zapraszam serdecznie do zaglądania na mojego bloga.
Pozdrawiam cieplutko:))
Babcia
Subskrybuj:
Posty (Atom)